Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy w Szlichtyngowej przy współpracy ze Stowarzyszeniem twórcze Horyzonty, przy dofinansowaniu ze środków Powiatu Wschowskiego i Miasta i Gminy Szlichtyngowa oraz przy współpracy Banku Spółdzielczego we Wschowie i Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa SA Oddział w Zielonej Górze zaprasza Państwa na drugą część cyklu „Spotkań z podróżnikami”. Rozpoczynamy niezwykłą prezentacją o Australii z masą zdjęć z drona.

“Wyobraź sobie, że jesteś w miejscu, gdzie nie ma nikogo w promieniu 300-400 km. Budzisz się ze wschodem słońca, nad głową latają kolorowe papugi, a wokół Ciebie jest oszałamiająco piękna przyroda – busz, drzewa eukaliptusowe, czasem kaniony i rzeki z małymi jeziorkami, w których możesz zanurzyć się po uszy i schłodzić rozgrzane ciało od intensywnego słońca. Gdy wychodzisz na brzeg, wokół skaczą kangury, chodzą kilkumetrowe (niegroźne!) jaszczurki, a jeśli będziesz mieć więcej szczęścia to zobaczysz też koalę, który leniwie przeciąga się na rosnącym obok eukaliptusie. To wszystko nie jest bajką – taki jest australijski Outback, w który Cię chętnie zabierzemy.

W Australii byliśmy dwa razy spędzając w niej w sumie ponad rok. To tam po raz pierwszy w życiu poczuliśmy, że przestaliśmy podróżować, a zaczęliśmy „żyć w podróży” i oddychać pełną piersią! Zapraszamy Cię w podróż do naszej ukochanej krainy, po której faktycznie skaczą kangury, w rzekach pływają kilkumetrowe krokodyle, a spotkani ludzie, bez wyjątku, mówią do nas „No worries mate”. Czasem czuliśmy, że śnimy na jawie!

Te wszystkie historie będą okraszone zdjęciami oraz filmami z ziemi i z drona, co sprawi, że poczujesz się jak ptak lecący nad australijskimi rzekami, górami i rozległym buszem. Dopiero wtedy zrozumiesz Aborygenów – rdzenną ludność zamieszkującą Australię od tysięcy lat. Ich wierzenia, podania, legendy ściśle wiążą się ze zwierzętami, skałami, górami i rzekami, które Ci pokarzemy. Świat realny połączymy ze światem mitów i wierzeń – to będzie niecodzienna podróż! Obiecujemy!” – Andrzej Budnik.

Alicja Rapsiewicz i Andrzej Budnik – kilka lat życia spędzili na oglądaniu, smakowaniu i doświadczaniu krajów Azji, ale to Australia zahipnotyzowała ich na tyle skutecznie, że mieszkając i pracując w Polsce ciągle podróżują palcem po mapie i marzą o miejscach, których jeszcze nie poznali. Pomagają tym marzeniom i śledzą promocje lotnicze, żeby choć na kilka tygodni przenieść się na Antypody”.

 

Źródło: http://tworczehoryzonty.pl/wpis/australia-szalona-i-piekna-przygoda-5/